PROPOZYCJE ZABAW I ZAJĘĆ DLA DZIECI -(11.05-15.05)

TEMAT TYGODNIA: W KRAINIE MUZYKI

Poniedziałek 11.05.

Temat dnia: Wesołe piosenki

Zadanie nr 1

Kto się boi smoka  - ilustrowanie ruchem piosenki .

Kto się boi smoka? sł. Małgorzata Nawrocka, muz. Michał Witecki.

https://youtu.be/5nIyrnR4DoE

Kto się boi smoka,                                (lornetka z dłoni, rozglądamy się)

może lis, a może foka?                       (wskazujemy na prawą i lewą stronę)

Kto się boi smoka                                (lornetka z dłoni, rozglądamy się)

i uciekać chce?                                      (bieg w miejscu)

Kto się boi smoka,                               (lornetka z dłoni, rozglądamy się)

może lis, a może foka?                      (wskazujemy na prawą i lewą stronę)

Kto się boi smoka?                             (lornetka z dłoni, rozglądamy się)

Bo ja nie.                                                  (wskazujemy na siebie, zaprzeczamy głową)

Gdyby chciał księżniczkę pożreć na śniadanie,

to za karę potem lodów nie dostanie.

Kto się boi smoka...

Jeśli będzie dzieci straszył na spacerze,

to mu nie pozwolę jeździć na rowerze.

Kto się boi smoka...

Wychowanie smoka to niełatwa sprawa.

Kto dokona tego, ten dostanie brawa.

Kto się boi smoka...

Rozmowa z dziećmi na temat tekstu piosenki.

Pytania: Jaki jest smok?; Z jakiego powodu można bać się smoka?; Gdzie mieszkają smoki?; Gdzie można je spotkać?; Jak zachowuje się smok z piosenki?; Co trzeba zrobić ze smokiem, aby nikt się go nie bał?.

Następnie pokazujemy obrazki zwierząt a dziecko mówi  nazwę i naśladuje dane zwierzę .

     

Zadanie nr 2

Wesołe piosenki - zabawa o emocjach.

Gdy wesoły czas zabawy 

niech rozbrzmiewa : do , re , mi .

Wtedy wiem , że jest ci dobrze ,

wtedy wiem ,że fajnie ci .

Jeśli ci wesoło teraz ,

zanuć ze mną : fa , so , la .

Jeśli radość cię rozpiera , 

śpiewaj głośno tak jak ja .

Niech radosne płyną dzwięki.

W szybkim rytmie : si i do .

Czy odnajdziesz z gamy dzwięki ?

W tym wierszyku wszystkie są .

 Pytamy : Jaki instrument jest na obrazku ? O jakich dzwiękach jest mowa ? Co powstaje z zaśpiewanych dzwięków ( gama ) ? Co czujemy gdy możemy się bawić ? Jak można wyrazić radość ?

   

 Jeśli mamy w domu dzwonki to dajemy dziecku i zachęcamy je do wygrywania dowolnych dzwięków . Następnie wspólnie śpiewamy znane piosenki .

https://youtu.be/VDDKQZWh8Bw

Zadanie nr 3

Foka - zabawa relaksacyjna .

 W morzu pływa foka 

Pragnę widzieć świat z wysoka !

Zanurkowała między falami 

I podziwiała dno z muszelkami .

 W tle muzyka relaksacyjna . Wykonujemy na przemian z dz. masaż pleców , nasladując ruchy foki i recytujemy w tym czasie wierszyk .

 

Zadanie nr 4

Do czego zaprasza instrument ?- zabawa orientacyjno - porządkowa .

 Wystukujemy rytmy w różnym tempie a dziecko odpowiednio się porusza ( można użyć instrumentów - zabawek : dzwonków , bębenka  kołatki lub innych przedmiotów )

 

Zadanie nr 5

Smok , lis i foka - zabawy rozwijające zainteresowania czytelnicze .

Na dywanie kładziemy ilustracje z podpisami . Nieco dalej odwrócone obrazki i wyrazy . Dz. losuje kartę i jednym słowem okresla np . foka , nastepnie odkłada kartę do koszyka . Jeśli wylosuje napis , porównuje go z tym pod danym obrazkiem i " czyta " itd . Nastepnie kolorują wybrane zwierzę .

  

 

FOKA

LIS

SMOK

 

     

 

 

 

Wtorek 12.05.

Temat dnia: Instrumenty

Zadanie nr 1

Rysowanie przy muzyce .

Włączamy dz. muzykę  . Dz. wykonują to co podpowiada im muzyka .

1.płynna - malują fale , łuki w powietrzu .

2.rytmiczna - malują koła , kropki .

3. szybka -zygzaki . Pomiędzy tym dz. biegają .

 Następnie , przy tej samej muzyce dz. malują pastelami tak jak poprzednio  w powietrzu. Przy każdej zmianie  tempa zmieniają rwnież kolor .

https://youtu.be/2Woy6AnSx8U

 

Zadanie nr 2

Dziecięca orkiestra .

 Pokazujemy dz. zdjęcie orkiestry symfonicznej . Pytamy co jest na obrazku .Co tworzą wszyscy ludzie na tym zdjęciu ? Kim oni są ? Skąd muzycy wiedzą jak mają grać ? Kim jest dyrygent ? Następnie bawimy się w orkiestrę . Dajemy dz. jeśli mamy np. bębenek , tamburyn ... lub np dwie pokrywki , łyżki , drewniane patyki .... Dz . najpierw stroją swoje instrumenty , sprawdzają jakie wydają dzwięki . Dorosły jest dyrygentem .Pokazuje dz. gesty : szeroko rpozłożone ramiona - głośna muzyka , dłonie złączone - cicha muzyka oraz kody : Paski z narysowanymi co 2 cm kreskami -szybka muzyka , kreski narysowane co 10 cm - wolna muzyka . Następnie dz. zaczynają grać wg wskazówek dyrygenta . Potem kładą się na podłogę i słuchają muzyki poważnej (link powyżej )

Zadanie nr 3

Wesołe instrumenty - zabawa ruchowa .

Dzieci na na dzwięk bębenka skaczą wysoko a na dzwięk tamburyna nisko .

Zadanie nr 4

Dziwny zegar - ćwiczenie logopedyczne , włączenie rezonansu nosowego .

Pokazujemy dzieciom różne zegary : budzik ,zegar ścienny z kukułką , zegarek na rękę , zegarek w telefonie . Dzieci słuchają dzwięków wydawanych przez zegary (naśladują dżwięki zegarów) : cyk,cyk, ku ku, drrrr   drrrr, bimmm bammm ...

Zadanie nr 5

Kolorowanka - Pokoloruj wybrany instrument.

 

Środa 13.05.

Temat dnia: Muzyka wokół nas

Zadanie nr 1

Szumiący las( D. Gellner )  - usprawnianie aparatu mowy .

Kiedyś z tatą 

szłam przez las ,

a las szuniał 

cay czas .

Szumiał , szuniał , szumiał

nic innego 

las nie umiał .

Powiedziałam mu do ucha :

- Przestań szumieć !

Nie posłuchał .

Nie posuchał .

NIe zrozumiał .

 Skąd wiem ? 

No bo dalej szumiał .

Włączamy nagranie szumiącego lasu . Pytamy : Jakie dżwięki wydaje las ? Następnie machamy w powietrzu gałązką z przyklejonymi paskami krepiny . Dz. opowiadają o swoich wrażeniach słuchowych . Następnie do lusterka dziecko mówi naprzemiennie i-o , i-o . To samo robi bezdżwięcznie . Przy ułożeniu ust jak do " i" zaczyna syczeć jak wąż -delikatnie unosząc język ( wargi rozciągnięte , zęby niezaciśnięte ) . Przy ułożeniu ust jak do " O " dz. zaczyna szumieć jak las ( kąciki warg trochę ściągnięte , broda i język uniesione , wypowiadanie głoski " sz" ).

https://youtu.be/vY6wBDCBtzU - szum lasu

Zadanie nr 2

Leśne dźwięki – słuchanie opowiadania T. Kruczka i rozmowa na jego temat.

Dzisiaj przed przedszkolem czekał na nas wielki biały autobus. Wszyscy byliśmy bardzo podekscytowani, bo mieliśmy pojechać na wycieczkę do lasu! Do prawdziwej leśniczówki! Było bardzo ciepło i słonecznie, a każde dziecko miało ze sobą plecak z jedzeniem i piciem. Trochę to trwało, zanim wszyscy weszliśmy do autobusu, bo ciągle komuś chciało się pójść do łazienki i pani śmiała się z panem kierowcą, że chyba do wieczora nie ruszymy. Ale wreszcie autobus ruszył, a my wszyscy zaczęliśmy machać na pożegnanie rodzicom! A rodzice też machali do nas.

I nagle zrobiło mi się trochę smutno od tych wszystkich pożegnań.

– Przecież jedziemy tylko na kilka godzin – szepnął na pocieszenie schowany w kieszeni mojego plecaka szmaciany lis – zobaczysz, w lesie jest bardzo ładnie. To będzie wspaniała przygoda! Tego lisa uszyła mi ciocia. Jest zrobiony z rudego i białego materiału, a oczy ma z guzików. Bardzo go lubię. Specjalnie wziąłem go ze sobą do lasu. Przecież lisy mieszkają w lesie, więc kiedy pani wczoraj powiedziała, że możemy wziąć ze sobą tylko jedną małą zabawkę, od razu o nim pomyślałem. Kiedy dojechaliśmy na miejsce, okazało się, że pan leśniczy mieszka w ślicznym drewnianym domu tuż przy lesie..Przygotowania do zimy Najpierw pan leśniczy oprowadził nas po swoim domu, po leśniczówce. Było tam mnóstwo zdjęć i szklane półki z różnymi rodzajami szyszek, i wielkie rogi, które, jak się dowiedzieliśmy, zgubił jeleń, bo jelenie gubią swoje rogi. Było też sporo gablot z owadami, wielkimi żukami i pająkami, a Małgosia się rozpłakała i powiedziała, że się boi pająków i szybko wyszliśmy na zewnątrz. A tam spotkała nas wielka niespodzianka, bo koło domu była zagroda, w której mieszkały

leśne zwierzęta. Były tam sarny, lisy, wiewiórki, a nawet sowa i kruki.

– Te wszystkie zwierzęta znalazłem ranne w lesie i teraz mieszkają w moim przydomowym szpitalu. Jak wyzdrowieją, wrócą do lasu – powiedział leśniczy, a my nie mogliśmy się napatrzeć na te zwierzęta.

– Hej! Hej! Tu jestem – wołał szmaciany lis do swoich prawdziwych lisich kolegów, a oni patrzyli na niego bardzo zaciekawieni.

– A teraz pójdziemy do lasu. Pamiętajcie o jednym – powiedział leśniczy – w lesie nie należy krzyczeć.

– Dlaczego? – spytał Wojtek.

– Bo w lesie mieszka mnóstwo różnych stworzeń – powiedział pan leśniczy – i nie wolno ich niepokoić, a poza tym, jeśli będziecie krzyczeć, to nie usłyszycie, co las ma wam do powiedzenia.

– To las mówi? – spytała Zosia. Ale pan leśniczy nie odpowiedział, tylko uśmiechnął się do nas tajemniczo i przyłożył palec do ust na znak, że mamy być cicho.

Poszliśmy więc za panem leśniczym do lasu. Szliśmy wąską ścieżką pełną szyszek i igliwia. Wszędzie było pełno bardzo wysokich drzew i bardzo zielonych maleńkich krzaczków. Po chwili okazało się, że nie udaje nam się być całkiem cicho. Wszyscy zaczęliśmy rozmawiać.

– Co to za małe krzaczki? – spytała Tola.

– To krzaki jagód – powiedział leśniczy – za kilka miesięcy będzie tu całe mnóstwo pysznych jagód. A jeszcze później pojawią się grzyby.

– Lubię jagody – powiedział Maciej – a najbardziej zupę jagodową. Ojej, nagle zachciało mi się zupy jagodowej!

– Na to trzeba jeszcze poczekać – zaśmiała się pani woźna, która także pojechała z nami na wycieczkę.

– A teraz może posłuchamy, co ma nam las do powiedzenia – szepnął leśniczy i zaprowadził nas na małą polankę, gdzie stały ławki zrobione z drewna.

– Proszę! Musicie być zupełnie, ale to zupełnie cicho – szepnął – jak Indianie na podchodach. Wiecie co? Wcale nie jest łatwo siedzieć cicho! Zawsze się chce coś powiedzieć, o coś spytać.

Zwykle jak się siedzi cicho, to szybko zaczyna się strasznie nudzić, bo nic się nie dzieje. Ale tu w lesie było zupełnie inaczej. Działo się bardzo dużo. Kiedy tylko przestaliśmy rozmawiać, usłyszeliśmy, że tak naprawdę w lesie jest bardzo głośno.

– Pi, pi! Pi, pi! Tril! Tril! Ti, tu! Ti, tu! – śpiewały ptaki w koronach drzew.

– Jeść! Jeść! Daj! Daj! Mama! Mama! Mama! – krzyczały z całych sił, po ptasiemu, pisklęta w gniazdach.

– Już lecę! Już lecę! Już lecę! – odpowiadali ptasi rodzice. Zanosili jedzenie do gniazd, karmili pisklęta i odlatywali.

– Jeść! Jeść! – znowu zaczynały wołać ciągle głodne ptasie dzieci.

A owady? Te też nie były cicho!

– Bzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzuuu – zabuczał olbrzymi żuk, przysiadł na pobliskim pniu i natychmiast poleciał dalej. – Bzzzzzu! Grał jak na trąbce! Bzyczały też komary i pszczoły.

– Puk! Stuk! Puk! – uderzył w drzewo dzięcioł. – Stuk! Stuk! Stuk!

– Cisza! Cisza! – wrzasnęła sójka. – Bądźcie cicho!

– Tak! Cisza! Cisza! – zawtórowała jej druga. I tak zaczęły się nawzajem uciszać, że aż uszy od tego bolały. Nagle delikatnie zaszumiały i zadrżały listki na pobliskich krzewach.

– Co to? – spytałem cicho pana leśniczego, bo nagle z oddali zaczął dochodzić do nas jakiś głośny szum. Szum przybliżał się powoli i stawał się coraz głośniejszy i głośniejszy. Aż trochę straszny.

– To wiatr śpiewa w koronach drzew – powiedział leśniczy – to podmuch wiatru, popatrzcie w górę.

I rzeczywiście, drzewa pochyliły się dostojnie, kiedy wiatr zaszumiał w ich koronach.

– Pac! Pac! Pac! – uderzyły o ziemię spadające szyszki.

– Czas wracać! – powiedział pan leśniczy. – Ten wiatr pewnie zwiastuje pierwszą letnią burzę. Trzeba zdążyć do autobusu przed deszczem. Kiedy doszliśmy do leśniczówki, na ziemię zaczęły spadać pierwsze duże krople deszczu. Las przycichł, a w oddali usłyszeliśmy pomruk grzmotu! – Wsiadajcie szybko do autobusu – powiedziała pani – nie ma co moknąć.

Pomachaliśmy na pożegnanie leśniczemu i ruszyliśmy z powrotem.

– I co, dzieci – powiedziała pani – w lesie jednak dużo można usłyszeć? Podobało się wam?

– Bardzo – odpowiedzieliśmy – ale tak trochę ciszej niż zwykle. Wszyscy byliśmy bardzo senni. – A widzi pani – powiedziała pani woźna – mówiłam, że po takiej wycieczce nasze dzieci zasną w powrotnej drodze.

Miała rację, prawie wszyscy zasnęliśmy zmęczeni po tej wyprawie. Nawet pomruki burzy nie mogły nas obudzić. Tylko pluszowy lis spoglądał przez okno i marzył, że mieszka w wielkim lesie wraz z innymi prawdziwymi lisami. Gdy szum lasu chcesz usłyszeć i śpiew ptaków z gardeł wielu, trzeba najpierw dbać o ciszę, więc nic nie mów, przyjacielu.

Pytamy ; Na jaką wycieczkę wybrały się dzieci ? Kto ugościł dz. w swoim domu ? Czym zajmuje się leśniczy ? Jakie zwierzęta mieszkały w przydomowym szpitaliku ? Z jakiego powodu tam były ? Czyje głosy można usłyszeć w lesie ? Jaki zwierzak towarzyszył Tomkowi ?

Zadanie nr 3

Wiatr , deszcz , ulewa - zabawa ruchowa .

Przygotowujemy torebki foliowe i gazety .Dz . otrzymuje torebkę foliową a rodzic gazetę . Maszerujemy do dowolnej muzyki . Na hasło : Deszcz , trzymamy gazetę w jednej ręce a palcami drugiej pukamy w nią ( delikatnie , mocniej ) . Na hasło : Wiatr , dz. szeleści torebkami . Na hasło : Ulewa wykonujemy czynności jednocześnie .

Pszczoły zbierają nektar - zabawa ruchowa .

 Dzieci - pszczółki przy skocznej muzyce biegają po pokoju . Gdy muzyka cichnie - stają na jednej nodze ( jak najdłużej ) i zbierają nektar .

Zadanie nr 4

Pszczółki - praca plastyczna

Pszczółka!
Mimo przeciwności losu, wiosna zagościła u nas już na dobre! :) Mamy dla Was szablon, dzięki któremu w bardzo łatwy sposób można wykonać pszczółkę z papieru. Cała pszczoła (nie licząc czułek, oczu i ust) składa się z serc. Można je wydrukować na kolorowym papierze, a można na białym i pobawić się dodatkowo w kolorowanie lub malowanie. Jeśli nie posiadamy ruchomych oczek, możemy je po prostu narysować lub wyciąć z czarnego papieru. Czułka powstały z dwóch wąskich prostokątów, które na samym końcu zostały delikatnie zrolowane.

undefined

undefined

 

Czwartek 14.05.

Temat dnia: Mała orkiestra

Zadanie nr 1

Jestem muzykantem - zabawa ze śpiewem .

Proponujemy dz. zabawę w muzyków , polegającą na rozmowie między nimi .

https://youtu.be/3UYIl4iwnO4

"JESTEM MUZYKANTEM, KONSZABELANTEM"

Jestem muzykantem, konszabelantem,
My muzykanci, konszabelanci.
Ja umiem grać, my umiemy grać
Na skrzypcach, na skrzypcach.

Dylu dylu, dylu dylu,
Dylu dylu, dylu dylu,
Dylu dylu, dylu dylu,
Dylu dylu, dyl.

Dylu dylu, dylu dylu,
Dylu dylu, dylu dylu,
Dylu dylu, dylu dylu,
Dylu dylu, dyl.

Jestem muzykantem, konszabelantem,
My muzykanci, konszabelanci.
Ja umiem grać, my umiemy grać
Na trąbie, na trąbie.

Trutu tutu, trutu tutu,
Trutu tutu, trutu tutu,
Trutu tutu, trutu tutu,
Trutu tutu, tut.

Trutu tutu, trutu tutu,
Trutu tutu, trutu tutu,
Trutu tutu, trutu tutu,
Trutu tutu, tut.

Jestem muzykantem, konszabelantem,
My muzykanci, konszabelanci.
Ja umiem grać, my umiemy grać
Na flecie, na flecie.

Firli firli, firli firli,
Firli firli, firli firli,
Firli firli, firli firli,
Firli firli, firl.

Firli firli, firli firli,
Firli firli, firli firli,
Firli firli, firli firli,
Firli firli, firl.

Jestem muzykantem, konszabelantem,
My muzykanci, konszabelanci.
Ja umiem grać, my umiemy grać
Na bębnie, na bębnie

Bum tarara, bum tarara,
Bum tarara, bum tarara,
Bum tarara, bum tarara,
Bum tarara, bum.

Bum tarara, bum tarara,
Bum tarara, bum tarara,
Bum tarara, bum tarara,
Bum tarara, bum.

Jestem muzykantem, konszabelantem,
My muzykanci, konszabelanci.
Ja umiem grać, my umiemy grać
Na wszystkim, na wszystkim.

Dylu dylu, trutu tutu,
Firli firli, bum tarara,
Dylu dylu, trutu tutu,
Firli firli, bum.

Dylu dylu, trutu tutu,
Firli firli, bum tarara,
Dylu dylu, trutu tutu,
Firli firli, bum.

Zadanie nr 2

Słuchanie wiersza pt.: "Orkiestra" ( A. Frączek )– rozpoznawanie i podawanie nazw instrumentów.

Bum , bum , bum 

Tra , ta , ta ,

W naszym domu 

wciąż ktoś gra .

Antek dudni na puzonie ,

naśladując wściekłe słonie .

Franek w trąbę dziko dmie 

musisz słuchać , chcesz czy nie .

Stryj Ignacy na pianinie 

brzdąka gamę co godzinę .

Rock and rolla na cymbałkach 

wystukuje ciocia Alka .

Ja koncerty daję w przerwach ,

po mistrzowsku gram na nerwach .

Pytamy : Kim jest muzyczna rodzina ? Na jakich instrumentach grają jej członkowie ? Co ro znaczy " grać komuś na nerwach " ? Następnie rozdajemy dzieciom w kopertach  ilustracje instrumentów , pocięte na 4 części . Dz. składa obrazek w całość , podaje nazwy instrumentów i muzyków , którzy na nim grają np : skrzypce - skrzypek .

SKRZYPCE

FORTEPIAN

TRĄBKA

Zadanie nr 3

Walc kwiatów - zbawa muzyczna . 

Dzieci trzymają szyfonowe chustki i tańczą do muzyki .

https://youtu.be/FoCG-WNsZio

Zadanie nr 4

Przez tropiki - zabawa matematyczna.

Przez tropiki , przez pustynię 

toczył zając wielką dynię .                   ( dz. chodzą po po obwodzie koła )

Toczył , toczył dynię w dół                  ( nasladują ruch toczenia )

Pękła dynia mu na pół                           (powolny wymach rękami wyciągniętymi do przodu   )

Pestki z niej sie wysypały                    (robią mlynek rekoma ) 

więc je zbierał przez dzień cały .

Raz dwa trzy ! Raz dwa trzy !           ( rytmicznie wyklaskują )

Ile pestek zbierzesz ty ?                      ( zbieramy  guziki do swoich kubeczków i liczymy , mozemy porównywać uzywając zwrotów : więcej , mniej , tyle samo ).

 

Zadanie nr 5

Karta pracy - Zaznacz tyle kółek, ile jest instrumentów.

 

Piątek 15.05.

Temat dnia: Instrumenty wokół nas.

Zadanie nr 1

Księżycowy koncert - słuchanie opowiadania A . Bachdaja czytanego przez lektora - dostrzeganie dobrego wpływu muzyki na rzeczywistość.

https://youtu.be/oKJZ5Ygy8kQ

Zadanie nr 2

Zestaw ćwiczeń ruchowych :

- Instrumenty - dz. wybiera instrument i udaje grę na nim . Dorosły jest dyrygentem . Zgodnie z ruchem pałeczki poruszaja rękami i palcami szybko lub wolno , bez uśmiechu . Zadaniem dyrygenta jest rozśmieszyć dziecko .

- Muzyczna powitanka - chodzimy po sali przy dowolnej muzyce . Gdy muzyka cichnie witamy się poprzez uścisk dłoni lub ukłon .

- Perkusja - Siad skrzyżny , plecy proste , ręce na kolanach . Przy szybkiej muzyce , nasladując dorosłego dz. wystukują rytmy : klaszczą w ręce ,uderzają rytmicznie w kolana , uderzają dłońmi o podłogę .

-Pląsy muzyczne - zabawa relaksacyjna masażyk .  Robimy sobie wzajemnie masaż zgodnie ze sowami : Idą słonie - całe dłonie  ,  Ida konie - Piąstkami , Ida panieneczmi na szpileczkach - palcami wskazującymi , Pada deszczyk - wszystkimi palcami . Czujesz dreszczyk ? - łaskoczemy .

Zadanie nr 3

Rozwiązywanie zagadek związanych z muzyką.

 

BĘBENEK - Okrągły, brzuchaty, wśród zabawek leży.

Zależy mu na tym, by w niego uderzyć.

 

PIANINO - Różne wydaje dźwięki, gra na nim pani.

Palcami w klawisze uderza, a my wtedy śpiewamy.

 

SKRZYPCE - Zrobione są z drewna, cztery struny mają.

 

Gdy pociągniesz smyczkiem, to pięknie zagrają.

 

TRĄBKA - Może być w muzyka dłoniach,

 albo należeć do słonia.

 

Zadanie nr 4

Ciekawe instrumenty - samodzielne konstruowanie instrumentów perkusyjnych :

- grzechotki - ryżotki -do pojemnika po jogurcie wsypujemy ryż zakładamy papierową serwetkę i gumkę recepturkę .

-talerze - dwa papierowe talerze zszywamy wokół zszywaczem  , do środka prze pozostawiony mały otwór wkładamy ziarna fasoli . Zaklejamy otwór papierem samoprzylepnym .

- szeleszczący patyk -w górnej części patyka przywiązujemy paski folii .

Wykonując instrumenty z materiałów wtórnych , jedocześnie dbamy o naszą planetę i uczymy dzieci zachowań proekologicznych . Warto im to uświadomić . ( ABC Małego Ekologa )

Muzykobranie czyli Dziecko na warsztat | Kreatywnie w domu